Dziś post typowo o Justinie Bieberze, więc jeśli nie lubicie Justina i zamierzacie hejtować go lub mnie to proszę nie czytajcie tego postu i poczekajcie na kolejne o innej tematyce
Dla zainteresowanych dziś była premiera "Believe" czyli filmu biograficzno-koncertowego w Polsce (premiera w USA była w grudniu).Małam jechać do Wrocławia lub Kalisza na film, jednak kilka dni przed premierą dowiedziałam się, że jednak grają go w naszym kinie :) Przed wyjazdem do kina (około 10 min) włączyłam 4funTV i jaka piosenka leciała? Justin Bieber "Beauty and a beat" <3
Kiedy dojechałam do kina poszłam do kasy po zamówiony wcześniej (w poniedziałek) bilet.
Film był niesamowity <3 Wzruszający i prawdziwy. Justin znowu pokazał nam realnego siebie.Był fragment o Avalannie <3 Nasz mały Aniołek [*]
Nie chcę więcej zdradzać, polecam obejrzeć.Myślę, że spodoba się również osobą, które nie lubią Justina, ponieważ z takiego filmu można się dużo dowiedzieć.
Błagam zanim zaczniecie hejtować Justina czy jakiego kolwiek artystę, zastanówcie się czy to nie zrani wielu osób i co również bardzo ważne dowiedzcie się czegoś o danej osobie,a dopiero potem komentujcie :)
Z Anią <3
Pewne zdanie, które powiedział Justin utkwiło mi w pamięci :
"kiedy osiągniemy w życiu pewien punkt, zawsze gdzieś będą ludzie, którzy czekają na nasz upadek" ~ Justin Bieber
To tyle z tego postu :) paa <3
-Rysia